Siedemdziesięciolatek z wigorem dwudziestolatka

WĘDRYNIA / Choć rok jubileuszowy zbliża się ku końcowi, w niektórych Kołach właśnie teraz szykują się do uroczystych obchodów.

Dzisiaj świętować będą w Jabłonkowie, jutro jubileusz będą obchodzić w Śmiłowicach, jeszcze przed Nowym Rokiem planują uroczystość jubileuszową w Nieborach.

W ubiegłym tygodniu zaś świętowały Koła w Karwinie-Henryku i w Wędryni. Wędryńskie obchody przebiegły w wielkim stylu. Jak na urodziny przystało, był tort, życzenia i kwiaty, no i oczywiście szampan dla wszystkich.

Ale najważniejsze tego popołudnia były oczywiście wspomnienia – te snuł ze sceny prawie równolatek Koła Jerzy Macura i występująca w roli spikerki telewizyjnej Irena Filipek.

Wspominali dawnych działaczy, którzy zakładali Koło, prowadzili w nim zespoły. Na scenie wystąpiły np. panie, które tańczyły w dziś już nie działającym zespole To My. 

Oczywiście nie mogło zabraknąć Gimnastów, którzy oprócz tradycyjnego, mrożącego krew w żyłach występu, przygotowali też pokaz specjalny – w konwencji teatru czarnego, który w połączeniu z umiejętnościami Gimnastów, okazał się strzałem w dziesiątkę.

Życzenia wyśpiewały dzieci z polskiej szkoły podstawowej w Wędryni. Z życzeniami przyszli też goście – konsul Maria Kovacs, senator Jerzy Cieńciała, prezes sąsiedniego Koła w Wędryni-Zaolziu Bronisław Zawada.