MILIKÓW / Goście sobotniego Festynu na Boisku w Milikowie przyjechali nie tylko samochodami. Na murawę boiska wjechały najróżniejsze ciągniki, najczęściej domowej roboty, by wziąć udział w trochę innej traktoriadzie.

    Warto podkreślić, że w Milikowie na imprezę organizowaną przez gminę zapraszały dwujęzyczne plakaty.

    Również na miejscu widać było, że w tej miejscowości wszyscy żyją zogdnie, bez niepotrzebnych napięć. Na boisku panowała prawdziwa piknikowa atmosfera.

    Olimpiadę stowarzyszeń (w której nie zabrakło też Macierzy Szkolnej, czy dwu drużyn MK PZKO) prowadziła pani wójt Ewa Kawulok „po naszymu”.

    Miejscowi kibicowali wszystkim po równo, a drużyny poszczególnych drużyn również świetnie się bawili – obierając ziemniaki, rzucając jajkami, wypijając wodę z kubków na czas, czy przeciągając linę.

     

    Tagi: , , , ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego