Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
TRZYNIEC / Już w przyszłym roku mieli kierowcy jechać po obwodnicy Trzyńca. Jeszcze do niedawna wszyscy zapewniali, że tak się stanie. Sytuacja diametralnie się zmieniła.
Dyrekcja Dróg i Autostrad oznajmiła dziś, że otrzymała list od stowarzyszenia firm budujących drogę, w którym firmy oświadczają, że zrywają umowę i przerwały wszelkie prace na odcinku Oldrzychowice – Bystrzyca. Jako powód podają niewypłacalność jednej z nich.
– Od trzech miesięcy prowadzimy rozmowy z przedstawicielami głównej firmy stowarzyszenia, firma żądała lepszych warunków niż te, które są zawarte w umowie. Dotychczas jednak je nie uzasadniła – powiedział dyrektor generalny ŘSD ČR Jan Kroupa.
Gotowa jest połowa prac budowlanych, portugalska firma MOTA-ENGIL niedawno zaprezentowała pierwszy gotowy odcinek drogi, w ubiegłym tygodniu przekazała nawet harmonogram prac do dokończenia budowy.
Minister transportu Dan Ťok zapewnia, że ministerstwo zrobi wszystko, by opóźnienie w budowie było minimalne. O sprawie będzie rozmawiał też z portugalskim ambasadorem.
Tagi: Dan Ťok, obwodnica Trzyńca