Spłonął domek w Gutach

GUTY / Od uderzenia pioruna spłonął we wtorek w Gutach drewniany domek letniskowy.

Około godz. 9.30 na miejsce zdarzania wyjechały cztery jednostki straży pożarnej.

Strażacy opanowali ogień w ciągu pół godziny, ale dogaszanie konstrukcji budynku i zabezpieczenie miejsca zdarzenia zajęło im kolejne kilka godzin. Z domu wynieśli m.in. dziesięciokilogramową butlę propan butanu.

Szkody oszacowano na 800 tys. koron, na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Aż do wieczora bezpieczeństwa na pogorzelisku pilnowała miejscowa jednostka straży pożarnej. (pet)