Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
REGION / W niedzielę przyjechali do Jabłonkowa członkowie Towarzystwa Miłośników Jaworza. Stąd wyruszyli na Szlak Tradycji.
– Z Towarzystwem Miłośników Jaworza współpracujemy już ładnych kilka lat – mówi Leszek Richter, przewodniczący Sekcji Ludoznawcze PZKO. Wizyta Towarzystwa na naszym terenie nie była więc przypadkowa. Jego członkowie mieli okazję poznać twórców posiadających certyfikat Górolsko Swoboda.
– Mogli się spotkać z wytwórcą w miejscu, w którym pracuje, zapoznać się z techniką rękodzielniczą, rzemieślniczą i porozmawiać z wytwórcami – mówił Leszek Richter, koordynator marki regionalnej Gorolsko Swoboda.
– Zainteresowanie było bardzo duże, ludzie byli zaskoczeni, że takie perełki są w naszym regionie – mówił Leszek Richter.
A co zwiedzili członkowie Towarzystwa? Pierwszy przystanek był w Domu PZKO w Jabłonkowie. Goście z Jaworza obejrzeli tu palice ręcznie robione przez Stanisława Baselidesa, posłuchali też ciekawej historii Davida Czyža z Nydku o miodulach. Oczywiście nie tylko na opowieściach się skończyło – wszyscy mogli spróbować trunków z miodu, które powstają w małej palarni w Nydku.
Członkowie Towarzystwa Miłośników Jaworza przeszli potem do warsztatu Ivony Janštověj, która kontynuuje tradycje jabłonkowskiej ceramiki. Pani Ivona nie tylko opowiedziała o tym, jak powstają jej prace, ale też pokazała, jak powstaje dzban na kole garncarskim.
Kolejnym przystankiem Towarzystwa Miłośników Jaworza był Cieszyn, w którym odwiedzili Izbę Cieszyńskich Mistrzów. Stąd pojechali do Ustronia do państwa Malców, którzy tworzą wyroby z kości.
Ostatnim twórcą, którego goście odwiedzili, był Leszek Szymczak z Wisły, certyfikowany producent wyrobów mięsnych. Leszek Szymczak zafundował gościom też warszaty na temat wędzenia.
Tagi: David Czyž, Górolsko Swoboda, GÓROLSKO SWOBODA produkt regionalny®, Ivona Janštová, Stanisław Baselides, Towarzystwo Miłośników Jaworza