W Karwinie wygrywają socjaldemokraci, w Trzyńcu Palkovská, w Czeskim Cieszynie na dwoje babka wróżyła

REGION / W Karwinie ČSSD tym razem zdobyła 19 z 41  krzeseł w radzie miasta, czyli o jeden mandat więcej niż ostatnio. Również w Trzyńcu sytuacja bez większych zmian – Osobnosti pro Třinec zgarnęły 21 z 33 mandatów, zdobywając tym samym o pięć mandatów więcej niż w roku 2014 . A w Czeskim Cieszynie w sumie wszystkie scenariusze są możliwe.

W odróżnieniu od wyborów samorządowych w 2014 roku, tym razem w radzie miasta Karwiny zasiądą przedstawiciele sześciu, a nie jak do tej pory czterech ugrupowań. Straty poniosło ANO zdobywając o cztery mandaty mniej oraz komuniści tracąc trzy mandaty. W radzie zasiądzie także po trzech przedstawicieli karvinskekoalice.cz i SPD, dwa mandaty zdobyli Piráti a Starostové. Frekwencja wyborcza w mieście wyniosła w tym roku 32,04 procenta i była o 4,49 procent wyższa niż w roku 2014.

Również mieszkańcy Trzyńca dali do zrozumienia, że tak, jak jest, jest dobrze. Jednak w odróżnieniu od ostatnich wyborów samorządowych zaufaniem obdarzyli tylko cztery, a nie jak do tej pory, siedem ugrupowań. Tym razem mandatów nie zdobyli Socjaldemokraci, Coexistentia i Komuniści. Oprócz 21 kandydatów z listy wyborczej Osobnosti pro Třinec, w fotelach radnych zasiądzie także pięciu przedstawicieli ANO, czterech KDU-ČSL oraz trzech Niezależnych. Frekwencja wyborcza wyniosła 34,44 procen (o 1,89 proc. więcej niż w 2014 roku).

W odróżnieniu od Karwiny i Trzyńca, w Czeskim Cieszynie nic nie jest pewne. 27 mandatów wyborcy rozdzielili na 9 ugrupowań.  Dotychczasowa koalicja KDU-ČSL – ODS – Nestraníci zdobyła tylko 12 z 27 mandatów (w ostatnich wyborach było to 16 mandatów). Zwyciężyło ANO z sześcioma mandatami. Spadek popracia odnotowała socjaldemokracja zdobywając tylko dwa mandaty (4 mandaty mniej) i komuniści z jednym mandatem (2 mandaty mniej). Nowymi graczami są Piraci z dwoma mandatami i SPD Okamury również z dwoma mandatami. Niezależni utrzymali status quo – dwa mandaty. Tak więc w Czeskim Cieszynie może się zdarzyć dosłownie wszystko. Frekwencja wyborcza wyniosła 39,32  procent (3,17 proc. więcej niż w 2014 roku).

ikz