
Pod okiem lustratora
Przebiega wiosenna lustracja Kół PZKO w powiecie karwińskim. Lustrację przeprowadzają członkowie Zarządu Głównego i Zarządu Powiatowego. Celem lustracji jest przedyskutowanie wszystkich zadań i uchwał wypływających z III Zjazdu PZKO. (więcej…)

Festiwale spod prasy
Festiwalowy schemat właściwie jest ten sam i chętnie z niego korzystają dziennikarze: ulicami przeszedł barwny korowód (lub imponujący pochód), prezes wygłosił podniosłe przemówienie, działacze wystąpili, tancerze zatańczyli, chórzyści zaśpiewali, a wszyscy dobrze się bawili i ogólnie impreza była udana. (więcej…)

Wspominamy Władysława Młynka (6.6.1930-1.12.1997)
Sześćdziesiąt siedem lat życia Władysława Młynka to materiał na obszerną biografię i trudno zawrzeć je w krótkim wspomnieniu. Sześćdziesiąt siedem lat życia musiało mu wystarczyć, bo żył zbyt intensywnie. Działał w tylu dziedzinach, że wydarzeniami swego życia mógłby obdzielić kilku ludzi. Aż serce w końcu nie wytrzymało. (więcej…)

Wigor, oddanie i animusz
Karwinę nazywamy coraz częściej smutnym miastem. Rzecz zrozumiała, bo stara Karwina naprawdę umiera, ale rodzi się nowe miasto – miasto osiedli. Podczas Festiwalu PZKO nikt nie mówił tu o zmartwieniach. Odwrotnie – można powiedzieć, że radość zamieszkała w tym mieście. (więcej…)

Problemy z tłumaczeniem
Jednym z ważnych problemów naszego szkolnictwa jest nauczanie języka polskiego. Nauczyciele języka polskiego schodzą się kilka razy w roku na swych sejmikach organizowanych przez Powiatową Radę Pedagogiczną. Na ostatnim zebraniu poruszono cały szereg zagadnień dotyczących problematyki nauczania języka polskiego w ogóle. (więcej…)

Zmartwychwstanie Pańskie i Śmiergust
Pierwszy dzień Wielkanocy (między 22 III a 25 IV), dzień Zmartwychwstania Pańskiego zwany Wielkóm Niedzielóm, cechowała, jako najważniejsze święto kościelne, uroczysta i podniosła atmosfera. Dzień ten spędzano w rodzinnym gronie. Obwarowany był on niegdyś zwyczajowymi zakazami wykonywania różnych czynności, przyjmowania gości i oddalania się z domu. (więcej…)

Z czego śmiali się nasi dziadkowie
- Kto to była ta śliczna kobieta, z którą wczoraj szedłeś pod rękę, szczęśliwy człowieku? - Niestety. Pozory szczęścia bywają złudne - to była moja żona. (więcej…)

Rozkaz mordu
Sowieckie (a następnie rosyjskie) urzędy zaczęły udostępniać, chociaż niezbyt chętnie, dokumenty archiwalne o zbrodni. Okazało się, że zbrodnie popełnione w Katyniu były częścią szerszego zamysłu likwidacji polskich jeńców i że dokonali ich funkcjonariusze sowieckiej NKWD na rozkaz biura politycznego komitetu centralnego sowieckiej partii komunistycznej WKP(b). (więcej…)

Straszydło nocne
Opowiadajóm starzi ludzie, że w Olszynie, tam jako sie idzie chodnikym na Kympy, dycki nieskoro straszyło. Jakisi gazda bezma, ze Stónawy był czy ze Suchej, co za swojigo życio babe moc bijoł i chałupe przepił, po śmierci musioł za to wszystko ciynżko pokutować. (więcej…)

Fraszki i aforyzmy Janusza Gaudyna
Chciałbym tak władać tobą, trudna fraszko, żebyś nauczką była i igraszką. (więcej…)

Takim go zapamiętamy
Do zespołu Sceny Polskiej Teatru Cieszyńskiego Ryszard Malinowski przybył z Teatru Dramatycznego im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu. (...) Po dwóch rozmowach telefonicznych i rekonesansie na miejscu powiedział „tak”. (więcej…)

Dziwne zarządzenie
„Ostravský obchod potřebami pro domácnost” przeprowadził zniżkę cen niektórych swych towarów, jak lampki, lustra, tortownice, klucze, dzwonki na rowery i inne. Na tym nie byłoby nic dziwnego, gdyby... (więcej…)

Z teki Antoniego Szpyrca (2)
Jak financ chladoł szpyrytus Kole Jabónkowa, a nie jyny, to każdy wiy, że na polski strónie mieli łodjakżiwa dobry, a kiejsi aji łacny szpyrytus. To też w Jabónkowie była tako partyja, kiero tyn szpyrytus z Polski szmuglowała we wielkim. (więcej…)