MILIKÓW / Na Kozubowej odbył się w niedzielę tradycyjny odpust ku czci św. Anny. Chociaż przed południem zaczął padać deszcz, na liczbę obecnych pielgrzymów i turystów nie miał zbyt wielkiego wpływu. Za kilka godzin przestało padać i znów pojawiło się słońce.

Jak nas poinformował ksiądz proboszcz Alfréd Volný z parafii jabłonkowskiej, wielu uczestników odpustu przyszło już na godzinę 9.00, kiedy przed kaplicą rozpoczęła się msza polowa w języku czeskim i kiedy jeszcze nie padało. Drugie nabożeństwo o godzinie 11.00, celebrowane w języku polskim, odbyło się z powodu deszczu już we wnętrzu kaplicy.

Jak dalej stwierdził ksiądz proboszcz, mniejsza liczba zwłaszcza młodych wiernych na mszach w kościołach parafii w dzień odpustu sugerowała, że ci wybrali się na Kozubową. Jedni wyruszyli piechotą, drudzy na rowerach. Głównym celebrantem był wyświęcony przed rokiem ksiądz Michal Krenželok, pochodzący z Piosecznej.

Odpusty na Kozubowej odbywają się od 1937 roku, kiedy w pobliżu schroniska PTTS „Beskid Śląski” wybudowano kaplicę pw. św. Anny. Głównym inicjatorem budowy był ksiądz Rudolf Płoszek z Gnojnika, ówczesny pierwszy wiceprezes „Beskidu”.

W październiku 1940 roku zmarł za sprawą nazistów niemieckich w areszcie domowym na farze gnojnickiej. Pochowany został na miejscowym cmentarzu katolickim, obok swoich rodziców.

(gam)  

Nie istniejące już schronisko PTTS „Beskid Śląski” na Kozubowej oraz wystająca spoza drzew wieża kaplicy. Źródło: www.hotel-kozubova.cz

Tagi: , ,

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



REKLAMA Walizki
REKLAMA
Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023-2024.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego.