Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
W sobotę 1 lutego 2020 roku odbył się w Brnie Piąty Bal Polonijny, którego organizatorem był Klub Polski Polonus. Bal nosił nazwę Kapeluszowy, i z tej racji na sali zaroiło się od pięknych kapeluszy, które można było podziwiać nie tylko na głowach pań czy panów, lecz także na talerzu, ponieważ przekąski i ciastka również były w kształcie kapeluszy.
W balu uczestniczyli też tradycyjnie przedstawiciele innych mniejszości narodowych z miasta Brna, przyjechało nawet sporo gości z Zaolzia, oraz redaktorzy Telewizji Czeskiej, którzy na balu nagrywali kolejny odcinek programu „Sąsiedzi”, i (jak zapewnili), dobrze się przy tym bawili.
Po przywitaniu gości i wspólnym toaście bal rozpoczął się od tradycyjnego poloneza. Oprawę muzyczną zapewnił zespół muzyczny Old Boys Band z MK PZKO Orłowa Poręba, który stał się ekskluzywną orkiestrą balową Polonusów z Brna, bowiem zagrał na balu już po raz trzeci. Pan Zbyszek Letocha, wokalista zespołu w sposób uniwersalny wspomógł nie tylko polonez, ale również konferansjerkę.
Dwa występy artystyczne zapewniło studio taneczne NO FEET, które zdobyło tytuł mistrza Europy i mistrza świata w stepowaniu. Jak co roku, odbył się taniec serduszkowy, połączony z konkursem tańca z balonikami, przywiązanymi do nogi. Po zaciętej bitwie finałowej została wyłoniona zwycięska para, która wywalczyła nie tylko tytuł króla i królowej balu, ale również nagrodę w postaci złotych kapeluszy.
Polonusi w Brnie uwielbiają zabawę i tańce przy polskiej muzyce, toteż parkiet był nieustannie zapełniony a przy stoisku z kotylionami i kwiatami ustawiła się długa kolejka, która dzięki sprawnej obsłudze doświadczonych sprzedawców szybko się skurczyła a balowe akcesoria rozeszły się jak świeże bułeczki, tak samo zresztą, jak losy do loterii.
Główną nagrodą w loterii był słodki kapelusz, czyli kapeluszowy tort, którego zwycięzcą okazał się przedstawiciel węgierskiej mniejszości narodowej, uwielbiający torty. W loterii, jak co roku, znalazło się dużo polskich produktów i artykułów żywnościowych, co ucieszyło nie tylko Polaków, ale też inne mniejszości narodowe, a nawet Telewizję Czeską.
Dużą popularnością cieszyła się ścianka, na której tle można było zamówić sobie zdjęcie u dwornego fotografa Polonusa – kolegi Mariana. Niespodzianką natomiast była przejażdżka rowerowa po sali w strojach ludowych w wykonaniu członków klubu Joli i Witolda, nagrodzona brawami, tak, że nawet Telewizja Czeska nie zorientowała się, iż była to improwizacja w stylu „pomysł last minute”.
Bal był bardzo udany, o czym świadczą zapewnienia gości, jak Polaków, tak samo przedstawicieli innych narodowości o tym, że już się cieszą na VI bal polonijny za rok.
Natomiast w poniedziałek 3 lutego 2020 odbył się balik dziecięcy w Szkółce Języka Polskiego w Brnie, gdzie redaktorzy Telewizji nakręcili drugą część programu „Sąsiedzi” o Polonusach z Brna. Cały materiał zostanie wyemitowany w kolejnym odcinku cyklu wiosną tego roku.
Danuta Koné Król
Tagi: Klub Polski Polonus w Brnie