Trzej Królowie w Cieszynie

Wczoraj, 6 stycznia, w Święto Trzech Króli tłum radosnych mieszkańców zapełnił cieszyński Rynek. O godzinie 13:00 na główny plac miasta weszły bowiem trzy Orszaki Trzech Króli, które wyruszyły po mszach i nabożeństwie z trzech różnych cieszyńskich kościołów. Po raz drugi impreza była ekumeniczna, organizowana wspólnie przez katolików i ewangelików.

Na ustawionej na Rynku scenie przebrani za trzech króli aktorzy złożyli pokłon i dary. Po czym nastąpiło wspólne, radosne kolędowanie z zespołem Bartnicky.

Przebrani byli nie tylko odtwórcy głównych ról, ale także wielu mieszkańców uczestniczących w orszaku i imprezie na Rynku. W kostiumach przyszły głównie dzieci, dla których zorganizowano konkurs na najpiękniejszy strój orszakowy, ale też i całe rodziny.

Święto Trzech Króli to święto chrześcijańskie, więc przybyłych na cieszyński Rynek mieszkańców przywitali proboszczowie parafii Ewangelicko-Augsburskiej ks. Marcin Brzóska oraz parafii św. Marii Magdaleny w Cieszynie ks. Jacek Gracz. Nie zabrakło też burmistrz Cieszyna Gabrieli Staszkiewicz czy starosty powiatu Mieczysława Szczurka.

Ale to słowo boże i radosne chwalenie Pana w ten dzień jest najważniejsze, zatem księża podzielili się z zebranymi nie tylko cytatami z Pisma, ale też refleksjami dotyczącymi wiary w naszym codziennym życiu.

– Już wkrótce skończy się świąteczny czas. Jutro wrócimy do naszych zwyczajnych zajęć, pracy, nauki, do codzienności. Chcę wam życzyć, żeby w nowym roku światło Bożej gwiazdy nie gasło w waszej codzienności, w waszym życiu, na waszej drodze. Żeby ta gwiazda każdego dnia prowadziła was i wskazywała właściwą drogę. Żeby to Boże światło było wyznacznikiem dokąd iść, podążać. By stawało się mądrzejsze i mocniejsze – życzył zgromadzonym ks. Marcin Brzóska proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Cieszynie.

Podkreślano też niekanoniczność imprezy. – Cieszymy się, że jest to orszak ekumeniczny. Uczniów Jezusa jest w tym mieście bardzo wielu i radują się wspólnie tutaj na Rynku. Moi kochani miłować Boga i człowieka to są dwie takie gwiazdy, które świecą wyraźnym blaskiem. Jezus ciągle nas o tym poucza, powtarza. Jakże łatwo jest powiedzieć, ale jakże trudno jest miłować. Wsłuchujmy się w głos Pana Jezusa, wpatrujmy się w blask tego co naucza, a na pewno nie zbłądzimy i dojdziemy do niego – mówił ks. Jacek Gracz proboszcz parafii św. Marii Magdaleny w Cieszynie.

– Cieszę się, że idąc tutaj w Cieszynie z trzech kierunków, doszliśmy w jedno miejsce. Do Jezusa – podkreślił ks. Marcin Brzóska.

(indi)