Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
TRZYNIEC / W piątek rozpoczyna się w trzynieckiej Werk Arenie ćwierćfinał Pucharu Davisa. Czeska reprezentacja przyjechała do Trzyńca w niedzielę.
Jaroslav Navrátil, Jiří Veselý, Adam Pavlásek, Zdeněk Kolář przyjechali pociągiem o godz. 12.44. Radek Štěpánek i Lukáš Rosol dotarli dopiero wieczorem.
Na dworcu w południe przywitała tenisistów burmistrz Trzyńca Věra Palkovská, która przekazała graczom drobne prezenty – antystresowe piłeczki, Navrátil dostał też „miodulę”.
Z pociągu gracze przeszli wprost do hali dworcowej, gdzie odbyła się konferencja prasowa.
Czesi będą grali w Werk Arenie z Francuzami, którzy są w dotychczasowej rywalizacji minimalnie lepsi. W Trzyńcu nie zagra gwiazda czeskiego tenisa Tomáš Berdych.
– Pomimo tego, że faworytem spotkania jest Francja, zrobimy wszystko, by wywalczyć awans do półfinału – obiecał Jiří Veselý, który dziś obchodzi urodziny.
– Trzyniec to miasto hokeja, ale ja wierzę, że w weekend będzie też miastem tenisowym – powiedział po przyjeździe Jaroslav Navrátil.
Po konferencji prasowej tenisiści podali Palkovskiej do ręki rakietę tenisową. Burmistrz w butach na wysokich obcasach zagrała z nimi pierwszy próbny „mecz”, na szczęście.
Rozgrywki rozpoczną się w piątek o godz. 14, kolejny mecz będzie w sobotę o godz. 12. a ostatni w niedzielę o godz. 13.
Widzowie mogą już w poniedziałek podejrzeć treningi, Francuzi zaczynają je o godz. 14., Czesi o godz. 15.
Tagi: Burmistrz Trzyńca Věra Palkovská, burmistrz Věra Palkovská, Davis Cup, Puchar Davisa, Werk arena