KARWINA / „Piękno przyrody w barwach ukryte” to nazwa wystawy malarstwa dwóch nieżyjących już związanych z Karwiną artystów polskiej narodowości: Dominika Figurnego i Władysława Pasza. Wystawa otwarta została w Miejskim Domu Kultury w Karwinie-Nowym Mieście we wtorek 5 stycznia.

    Podczas wernisażu w programie artystycznym wystąpiły uczennice karwińskiej Podstawowej Szkoły Artystycznej im. B. Smetany. Na pianinie zagrał i zaśpiewał też prawnuk Władysława Pasza Matyáš Kyncl.

    Sylwetki malarzy i ich twórczość przedstawił, po czesku i po polsku, Władysław Owczarzy. Podkreślił, że wszystkie zamieszczone na wystawie obrazy mówią nie tylko o bogactwie przyrody, ale też o jej inspirującej roli w poszukiwaniu tematów artystycznych.

    Dominik Figurny urodził się 29 lipca 1909 r. w Suchej Górnej. – Z Suchej też, jak mi opowiadał, często na piechotę podążał do orłowskiego gimnazjum – mówił Władysław Owczarzy.

    Po maturze w Polskim Gimnazjum Realnym w Orłowej Dominik Figurny kształcił się w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, studia ukończył w 1938 r. – Marzył mu się wyjazd za granicę, by doskonalić swój talent, ale wybuch II wojny światowej przekreślił jego plany – dodał Owczarzy.

    Nadwątlone zdrowie nie pozwoliło mu po wojnie powrócić do marzeń o studiach w Paryżu. Aż do emerytury pracował jako nauczyciel rysunku w szkole podstawowej we Frysztacie.

    W jego twórczości przeważały krajobrazy, malował też, zwłaszcza na początku swej drogi artystycznej, portrety oraz kompozycje figuralne. Zafascynowany był impresjonizmem, koloryzmem.

    Władysław Pasz urodził się 4 sierpnia 1912 r. w Orłowej. – Jest również absolwentem orłowskiego gimnazjum i podobnie jak Figurny pracował jako nauczyciel – przedstawił go Owczarzy.

    Studiował pedagogikę, wychowanie plastyczne, malarstwo, psychologię, wiedzę zdobywał na uniwersytetach w Ołomuńcu, Krakowie, Warszawie i Pradze. Podczas II wojny światowej był więziony w hitlerowskich obozach koncentracyjnych w Dachau i Mauthausen-Gusen.

    Uczył najpierw w Żywocicach, potem w kilku innych podstawówkach, ostatecznie został pedagogiem w orłowskim i czeskocieszyńskim gimnazjum. Był też dyrektorem Powiatowej Poradni Pedagogiczno-Psychologicznej w Karwinie.

    Władysław Pasz był przede wszystkim pejzażystą, w późniejszym wieku lubił też malować kwiaty. – Chociaż nie starał się odgrywać w naszej regionalnej plastyce przodującej roli, zapisał się w dziejach jako ciekawy twórca zwłaszcza realistycznych obrazów opartych na postimpresjonizmie czy też raczej wspomnianym koloryzmie – podsumował Owczarzy.

    Dominik Figurny i Władysław Pasz inspiracji do swej twórczości poszukiwali przede wszystkim w krajobrazach i ludziach ziemi cieszyńskiej, na swych obrazach utrwalali piękno kraju rodzinnego.

    Obydwaj byli współzałożycielami przedwojennego, utworzonego w 1937 r., Śląskiego Związku Literacko-Artystycznego oraz Sekcji Literacko-Arystycznej, która powstała w 1947 r. w ramach Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Czechosłowacji.

    Wystawę „Piękno przyrody w barwach ukryte” oglądać można do 10 lutego, obrazy są na sprzedaż.

    CR

    Tagi: , , , , , , ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Walizki
      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023-2024.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego.